wtorek, 15 lipca 2014

Lizboński Klimat czyli Imagine


Lizbona śladami filmu Andrzeja Jakimowskiego "Imagine".
Lizbona z widokami, których oczekujemy.
Wąskie rozświetlone uliczki dzielnic Bairro Alto, Baixa Chiado czy Alfamy. Z wiszącym praniem i przejeżdżającym prawie po stopach tramwajem.


Film "Imagine to magiczna historia instruktora niewidomych, który za pomocą echolokacji chce pokazać im świat.
A pokazuje go NAM.
Film - jakby na przekór - jest niezwykle malarski, operujący niesamowitym światłem charakterystycznym dla Lizbony.

Odnaleźliśmy na Alafamie przy Rue de Salvador występującą w filmie i dosyć dla niego ważną kawiarnię - niestety zamkniętą :( i równie istotną filmową ławeczkę.



Trochę - być może praktycznych - informacji o pobycie w Lizbonie.
Mieszkaliśmy przy głównej handlowej ulicy Rua Garrett. Bardzo polecam takie rozwiązanie. Wszędzie blisko, do metra 200 metrów. Kawiarenki, sklepy, cała Lizbona pod oknem :). Apartament z kuchenką zamiast hotelu też jest niezłym pomysłem - kolacyjki z wiktuałów z miejscowego targu korzystnie wpływają na zawartość portfela :)

Kochane, NIE DA SIĘ TU CHODZIĆ W SZPILKACH,  a nawet obcasy stanowią nie lada wyzwanie :)
Spadziście ukształtowany teren wykończony uroczą koszmarnie śliską kostką brukową nie koresponduje ze zbyt wyrafinowanym butem!
Moje nieprzyzwyczajone do płaskiego obuwia nogi oraz plecy zareagowały na tę nową sytuację niezłym bólem zakończonym wizytą w aptece po odpowiednie mazidło!

Kierowcy samochodów mają w Lizbonie ciężkie życie, bo pieszy ma zawsze pierwszeństwo, bez względu na kolor światła. Przechodzą jakby nigdy nic na czerwonym świetle patrząc w oczy policjantowi :). Nie martwmy się tym jednak. My występujemy tu przecież we wdzięcznej roli panoszącego się pieszego!


spacerowałam ubrana w:
koszula - ZARA Portugal
spódnica - uszyta niegdyś dawno temu
balerinki - ZARA
torba - Longchamp (genialny model na podróże!)
okulary - Ray Ban

 A już niedługo post o trochę innej Lizbonie :)

zdjęcia - oczywiście Waldek

24 komentarze:

  1. Ach, Lizbona! Mam z obu pobytów w tym mieście piękne wspomnienia.
    Bardzo ładne zdjęcia, a zestaw idealny na zwiedzanie tego uroczego miasta!

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietnie, swietnie, swietnie <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, co za fantastyczny wyjazd :) Lizbona Ci służy, promieniejesz. A pierwsze zdjęcie zachwycające. Dziwnie oglądać Cię w baletkach, ale nie odejmują Ci ani odrobiny z klasy i figury :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehehehe dobra jestes! Ja to bym nie wpadla na pomysl zeby zabrac ze soba na wakacje szpilki :)
    Dobrze ze baletki mialas na zmiane :)
    Piekna bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem wyjątkowo NIE wzięłam żadnych obcasków ... kupiłam je na miejscu :)
      Szpilki są mi niezbędne do życia :) wytrwałam bez nich z trudem 3 dni :)

      Usuń
  5. Witaj Małgosiu,
    jestem po raz drugi u Ciebie. Piękne zdjęcia, klimatyczne. Dziękuję za nawiązanie do filmu.
    Twoja stylizacja - świeża,świetnie dopasowana do promiennej twarzy i wakacyjnej aury. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Odnajduję tutaj moje klimaty.
    Pozdrawiam i czekam na kolejną odsłonę :)) w Lizbonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, że zaglądasz do mnie.
      Myślę, że niedługo będzie Lizbona cz. 2 , bo w kolejce już czeka Porto :)

      Usuń
  6. Piękne, klimatyczne zdjęcia pięknej Lizbony.
    Odkąd przeczytałam "Ostatnie fado" marzę o Lizbonie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, piękne zdjęcia. Z przyjemnością obejrzałam tego posta i czekam na więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne miejsce. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudownie jest poznać Lizbonę, Twoim okiem.
    W tym płaskim obuwiu, twoje nogi są równie piękne jak na obcasach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jak zawsze i urokliwa Lisboa :) ciekawa jestem czy lubisz fado -ja uwielbiam.Pozdrawiam wakacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lisbon is wonderful and the photos too.
    You look pretty with your skirt and striped shirt.
    The dancers are like phenomenal.
    regards

    OdpowiedzUsuń
  12. Lisbona ma swój klimat, a ty wyglądasz świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja Lizbona była wieki temu , z plecakiem , birkenskokach i w deszczu , mimo ze
    Był to koniec lipca ;) ... Tak ... To była moja podróż życia autostopem przez Europę , w Porto tez byliśmy :)
    Śliczna jestes na
    Tych zdjęciach , taka młodzieńcza ...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale wspaniałe połączenie!! Pięknie
    Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne zdjęcia, stylizacja idealnie wpasowuje się w ich klimat. Zazdroszczę wyjazdu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekne zdjecia, Piekna Ty :) i bardzo cenne wskazowki :) pozdtawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  17. Super look, zdjęcia fantastyczne !!!

    http://fashionbymegii.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie Małgosiu...kiedyś uwielbiałam tak wiązać bluzki...pozdrawiam...miłego wypoczynku...

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne zdjęcia, Ty wyglądasz bardzo klimatycznie, podoba mi się :)

    Zapraszam do siebie:

    http://onyxbijoux.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Du schaust wie immer ganz ganz toll aus. Super Outfit Super Bilder. Perfekt.
    Liebe Grüße
    Gaby
    Stylish-Salat

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawe zdjęcia, a Ty swoim strojem idealnie wpasowałaś się w ich klimat. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i opinie. Czytam je zawsze i odpowiadam w miarę możliwości :) Zawsze zaglądam do autora komentarza.
Będzie mi miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych :)
Pozdrawiam, Małgorzata

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blogging tips