Operowe przeżycia odreagowywaliśmy na całkiem swojskiej imprezie czyli "Krzeszowickim Miodobraniu".
Wpadłam tam w zakupowe szaleństwo, ale to raczej zdrowa jego odmiana :)
Moim łupem stał się miód rzepakowy, czarnuszka i czosnek niedźwiedzi!
A strój miał być nieformalny, lecz także nie-sportowy, mało-obcasowy i wczesnojesienny.
Wpisał się kolorem w jasnomiodową, lekko leniwą atmosferę :)
koszula - męska Wólczanka
sweter na ramionach - męski H&M
spódnica - Hugo Boss
buty - Prima Moda
torebka - Armani Jeans
zdjęcia - Waldek
Piękne połączenie kolorów , jest nadal lekko , nieco letnio i jesiennie razem . Jestes mistrzynią Małgosiu !
OdpowiedzUsuńDzięki, Aniu :)
UsuńA cóż to czosnek niedzwiedzi ???czarnuszka ulubiona przez mojego męża , dla mnie może staniowić przyprawe do odstraszania mnie hahahah
OdpowiedzUsuńNatomiast stroj nieformalno-luzacki bardzo ładny ....no i nastała pora na kozaki ..ja już kilka dni chodzę w kozakach ..na gołe stopy hahhaha...
Bardzo Ładnie !!!!
O czosnku niedźwiedzim TU (http://www.przyprawowy.pl/czosnek-niedzwiedzi.html) jest bardzo dużo informacji.
UsuńJa też bardzo lubię ten wariant - kozaki na gołe nogi!
Miód rzepakowy jest moim ulubionym :) Stylizacja urocza, dopasowana do obecnej aury i przypuszczam - Twojego nastroju.
OdpowiedzUsuńYoul look great in brown / tan colours, very nice outfit, love the boots too !!
OdpowiedzUsuńThanks !
Usuńkozaki idealne <3
OdpowiedzUsuńTorebeczka piekna :) tez lubie takie zakupy :)
OdpowiedzUsuńKoszule powiiny nosić tylko kobiety :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, gdy są głównym składnikiem looku :)
Beż+błękit oraz koszula+kozaki <3
Moja ulubiona stylizacja, uwielbiam takie klimaty- męskie elementy ubioru tak pięknie podkreslaja kobiecość. :)
OdpowiedzUsuńja chyba postawiłabym na krótsze buty - ale to ja ;)
OdpowiedzUsuńpo prostu lubię, gdy przerwa między "dołem" spódnicy a "górą" buta jest bardzo duża ;)
ale tak czy siak - wyglądasz jak zwykle elegancko i bardzo, bardzo klasycznie.
A ja to najbardziej lubię, gdy noga w ogóle nie wystaje w przerwie :)
Usuńbardzo lubię takie zestawy, śliczna torebka! :) tez czasem sięgam po męskie swetry ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Genialne polaczenie delikatnych kolorow, swietna spodniczka! No i widze, ze i Ty zaopatrujesz sie na meskich dzialach..,);)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Malgosiu!
Anka
A simple but elegant look.
OdpowiedzUsuńThey are regular, but very beautiful colors.
I love the detail of the boots, they are very modern
Best regards
hej piękna klasyka dziś u Ciebie.
OdpowiedzUsuńA post prawie tak apetyczny jak Ty sama;-)
Samo zdrowie.:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne buty...
Doskonałe połączenie kolorystyczne. Świetnie dobrana koszula. Śliczna torebka. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się koszula, jest fantastyczna
OdpowiedzUsuńpolaczenie kolorow cudo, ale Kochana kozaki? jejnie zalamuj mnie, moje wszytski buty inne niz sandali sa jeszcze w piwnicy :P
OdpowiedzUsuńLubię tak - kozaczki na gołe nogi :)
UsuńWitam Małgosiu !
OdpowiedzUsuńNooooo...bardzo dawno tu mnie nie było ale wróciłam po małych zawirowaniach.
Ta koszula jest super. Uwielbiam męskie koszule i skarpetki też, nie marzną mi w nich kostki w nogach.
Miodzik wygląda smakowicie chociaż osobiście wolę wyraziste miody: gryczany lub spadziowy.
Pozdrawiam -Iwona
gryczany i spadziowy uwielbiam także!
UsuńMałgośka Twoje kreacje nigdy mnie nie zawodzą :D Uwielbiam miód gryczany, choć mówia że ma zapach skarpet ;)
OdpowiedzUsuńTo są skarpetki o zapachu miodu gryczanego? W komplecie do Melisek?
Usuń