wtorek, 14 października 2014

Men's jacket in autumn


Znowu jesienny spacerowy klimat.
Dotychczas pokazywałam Wam męską koszulę w damskim wydaniu, a tym razem pożyczyłam od mojego męża marynarkę. Jesienną, tweedową. Dla mnie - jak płaszczyk.
Już kiedyś - jako licealistka - nosiłam koszule i marynarkę po moim tacie. To jednak były całkowicie inne czasy. Pustych półek sklepowych, niemożności kupieni czegokolwiek. A z drugiej strony czas niezwykłej kreatywności, bo tylko dzięki pomysłowości można było fajnie się ubrać. 
Więc pamiętam farbowane przeze mnie pieluszki tetrowe, z których - po naszyciu koralików - powstawały chustki na szyję. Zdobyte z trudem na placu targowym zwykłe białe rajstopy też trafiały do gara z farbą, aby przekształcić się w wielokolorowe cuda.
Teraz - na szczęście - pożyczanie marynarki z męskiej szafy ma już tylko znamiona fanaberii.

 marynarka - z szafy męża
bluzka - H&M (old)
jeansy - Wrangler
buty - Venezia (very old)

zdjęcia - Waldek


22 komentarze:

  1. Ja kochalam swetry mojego taty , takie a la Carrington ;) wielkie ze sie topiłam w nich ;);)
    Fajne miejsce ... Och kiedyś nad takim mieszkałam , nad Sołą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne miejsce!!! Aż się rozmarzyłam:)
    Jesteś tak piękna że nawet w męskiej marynarce wyglądasz kobieco i seksi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny pomysł, taki luzacki, bo męskie marynary są okropnie szerokie w barach ,ale teraz jest taki trend -duże ramiona , więc wstrzeliłaś się w sam raz. Wyglądasz świetnie i piesio też. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Me encantan las chaquetas de estilo masculino..... La tuya es preciosa y te sienta de maravilla!!!
    Un beso

    http://cocoolook.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  5. Margaret. You're right, now we take their clothes men to use us.
    The only problem is the difference in sizes. When big is not good.
    You're very pretty.
    kisses

    OdpowiedzUsuń
  6. Mąż musi być dumny z takiej pięknej żony! :)) we wszystkim wyglądasz mega kobieco

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedyś też podkradałam męża ciuchy, teraz są zdecydowanie za duże ;)


    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia ,pozujesz jak zawodowa modelka ,piesuniek też fotodeniczny, slicznie

    OdpowiedzUsuń
  9. You look so pretty and even elegant in your man's jacket :-)

    It must have been a nice walk.

    OdpowiedzUsuń
  10. No tak, ja gdbym zalozyla taka marynarke na siebie to wygladalabym ja idz stad i nie wracaj, a tobie we wszystkim do twarzy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Malgosiu! Taki wlasnie widze sens noszenia meskich ubran przez kobiety! Idealnie to prezentujesz - wygoda i styl przy pelnym zachowaniu kobiecosci. NAwet w lesie w meskiej marynarce wygladasz pociagajaco;)
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudne miejsce! Całość super. Zgadzam się z Anią, że męskie ubrania mogą się okazać całkiem kobiece, jeśli tylko posiada się dar umiejętnego ich łączenia z pozostałymi elementami garderoby. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Was für ein tolles Outfit. Ich finde es super , die Jacke deine Mannes kleidet dich sehr gut.
    Du schaust wie immer super aus. Ganz tolle Bilder.
    Liebe Grüße
    Gaby
    Stylish-Salat

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj w tych butach na tych kamieniach to musiał być wyczyn :) Stylizacja piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze jest czasem zaglądnąć do męskiej szafy, żeby takie perełki wyszukać :) Masz oko, super połączenie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo urokliwe zdjęcia. A Ty w męskiej marynarce wyglądasz bardzo ponętnie. Pozdrawiam Was serdecznie.
    http://balakier-style.pl/.

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo na luzie, a zarazem kobieco :) podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie wyglądasz w takim luzaku Małgosiu a piesek uroczy...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i opinie. Czytam je zawsze i odpowiadam w miarę możliwości :) Zawsze zaglądam do autora komentarza.
Będzie mi miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych :)
Pozdrawiam, Małgorzata

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blogging tips