Dziś chciałam Wam pokazać kolejne połączenie z kamelem/beżem. Coś dla miłośników koloru czyli kamel i fiolety!
Beż pozostawiony samotnie przy bladawej, jesiennej (mojej) twarzy niekoniecznie dodał urody. Ale po odseparowaniu innym kolorem ... pozwolił mi pławić się w kamelowym prawie-total looku
Wrzosowy szal pochodzi ze sklepu Far Far. Dzięki swojej lekkości ogrzewał, ale nie obciążał :)
Spodnie to wyprzedażowy łup z Arytona sprzed dwóch lat. Stanowi kolejny dowód znanej teorii, że w drogich firmach kupujemy na wyprzedaży klasyczne ciuchy. A klasyki są wieczne. Jak diamenty :)
szalik - Far Far
płaszcz, spodnie - ARYTON
sweter - Mango
rękawiczki - Wittchen
buty - Promod
torebka - Michael Kors
zdjęcia -Waldek
zestaw doskonały, lubię beże, są ciepłe i miękkie, fioletów nie koniecznie, ale w Twoim wydaniu, wyszło intrygująco. Pięknie jest.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńTorebka jej kolor i rękawiczki to moi faworyci w tej stylizacji . Przepięknie .
ładne kolory!
OdpowiedzUsuńso chic outfit..i like this combo and your coat is really cute
OdpowiedzUsuńFantastycznie!
OdpowiedzUsuńTen szal, jego kolor pięknie uzupełnił całość zestawu ;)
Lovely combination, the Purple and Camel is a superb mix!
OdpowiedzUsuńFF
Bardzo elegancko, szykownie wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwspaniałe przełamanie boskim fioletem kochana!
OdpowiedzUsuńFaktycznie sam beż nie ubiera gdy mamy bladą cerę, fioletowe dodatki spełniły swoją funkcję. Jest pięknie, klasycznie i kobieco!:)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk i super dodatki:)
OdpowiedzUsuńależ piękne kolory!
OdpowiedzUsuńWitam :),
OdpowiedzUsuńw poprzednim poście zauważyłam to piękne połączenie kolorów ale już nie napierałam o zdjęcia.
Bardzo twarzowo i połączenie niebanalne. Kamel często widzi się z bordo, brązami, zielenią. Mam kamelowy płaszcz i pomysł od Ciebie na jego ożywienie, kiedy jest szara pogoda i nastrój szary.
Pozdrawiam serdecznie
Nigdy nie pomyślałabym, że te dwa kolory tak pięknie ze sobą się łączą.. zaskoczona jestem :))
OdpowiedzUsuńOh, I love those gloves! Very nice outfit! You look great.
OdpowiedzUsuńPurple is so hard to take photo of :-) I know myself!
taki płaszczyk to moje marzenie, ślicznie i bardzo fajne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
piękne kolorki! rewelacyjnie wygląda fiolet z beżem, chyba tak jeszcze nie zestawiałam, muszę spróbować :-) dziękuję za inspirację :-)
OdpowiedzUsuńperfect session beautiful elegant pics
OdpowiedzUsuńśliczny zestaw, idealnie w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńa ja nie jestem pewna, czy nie wolałabym Cię w tym beżu ale z brązem zamiast fioletu :)
OdpowiedzUsuńogólnie uważam, że fiolet jest bardzo trudnym kolorem, w pojedynczym akcencie łykam go bez kłopotów - z czernią, musztardą czy zielenią.
ale jak widzę go tak dużo, to oczopląsu dostaję.
ten płaszcz jest za to naprawdę piękny, Małgosiu.
co Aryton to Aryton ;)
Takie piękne spodnie! Chyba zacznę polować na wyprzedaże w Arytonie.
OdpowiedzUsuńCałkiem zgrabne połączenie, ale trochę bym tych fioletowych dodatków odjęła, co za dużo to niezdrowo ;)
A lovely combination. And a very pretty colors
OdpowiedzUsuńCo do fioletu mam podobne zdanie jak Lilly Marlenne.
OdpowiedzUsuńPłaszcz przytulny i w bardzo moim odcieniu beżu :) ,podoba mi się :)
_____________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Gdzieś w mojej szafie zalegają podobne spodnie. Fajne połączenie.
OdpowiedzUsuńWunderbar einfach perfekt, ich liebe diesen Mantel.
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße
Gaby
Stylish-Salat
Zaskakujace polaczenie kolorystyczne... Fiolet jest pieknym kolorem, niewykorzystywany do konca w modzie. Ty fajni epokazalas jego potencjal:) Wyszlo zgrabnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ANka
szałowa całość !
OdpowiedzUsuńCudowne przełamanie beżu fioletem! Uwielbiam Cię:)
OdpowiedzUsuńZarpszam do siebie :) dopiero zaczynam, ale kto wie, może Ci się u mnie spodoba :)
fochzprzytupem.blogspot.com
Moje kolory - fiolety, piękny szal i rękawiczki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńLubię to połączenie kolorów, super!!!
OdpowiedzUsuń