I znowu jestem w pastelach! Tym razem w wersji z klasycznym beżem, którym przykryłam różowości spódnicy i kwiatów na bluzce.
Mimo, że kolor różowy jest równie baaardzo młodzieżowy, a nawet jak to kiedyś nazwałam - niemowlęcy:), wydaje mi się, że połączenie bluzki ze spódnicą wyszło całkiem "dorośle".
Beżowy płaszcz to dla mnie jeden z elementów bazowej "Klasycznej Setki".
Znacie tę książkę Niny Garcia? Kiedyś o niej napiszę :)
coat / płaszcz - ARYTON
heels / szpilki - ZARA
skirt / spódnica - Benetton (sh)
blouse / bluzka - H&M
bag / torebka - Michael Kors
braselets / bransoletki - Michael Kors, Anima
watch / zegarek - Michael Kors
zdjęcia - Waldek
Ich mag deine Stil so sehr, immer elegant und feminin, großartig.
OdpowiedzUsuńDein Fotograf hat ein großes Lob verdient, die Bilder sind perfekt.
Wünsche dir ein schönes Wochenende.
Liebe Grüße
Gaby
Stylish-Salat
Very beautiful and elegant!
OdpowiedzUsuńHave a lovely weekend!
W każdym wydaniu mnie zachwycasz! Masz niezwykłe wyczucie stylu.
OdpowiedzUsuńMuy elegante
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie i elegancko ;) pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńtakie zestawy bardzo lubię :0 płaszcz fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Płaszcz jest boski!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w pastelach, cudny płaszcz ...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądasz w tych pastelach i beżowym płaszczu. Aż przyjemnie popatrzeć. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbalakier-style.p
Dziękuję :)
UsuńDziś odkryłam tego bloga i nie mogłam się oderwać!
OdpowiedzUsuńJesteś w moim wieku, o podobnym guście, typie urody i figury! Nareszcie w jednym miejscu zobaczyłam stylizacje inspirujące a jednocześnie normalne, szykowne, stylowe, zachwycające - jestem pod wrażeniem.
Zazdroszczę Ci bardzo możliwości noszenia szpilek ( cudownie je dobierasz i prezentujesz) - ja nie mogę ze względu na górski charakter mojej miejscowości, prowadzenie auta i crodzaj pracy, ale zamieniłam je na koturny i jest ok
Bardzo cieszę się, że spodobało Ci się u mnie :) Zapraszam zawsze i nieustająco !
UsuńA propos szpilek - zawsze prowadzę w nich samochód :)
Pozdrawiam serdecznie, Małgosia
Znakomity płaszcz . Wolę Cię jednak oglądać w bardziej zdecydowanych kolorach (chyba nie przepadam za różem) Ściskam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam pastele ! Twoja stylizacja jest pełna uroku i kobiecości :)
OdpowiedzUsuńPrezentujesz na blogu bardzo ładne stroje!:) Uwielbiam torebki Korsa, miałam większą wersję Hamiltona.:)
OdpowiedzUsuńSzykownie :D Ach ten płaszcz!
OdpowiedzUsuńśliczny zestaw, idealnie w moim stylu:)
OdpowiedzUsuń